Można spotkać się z nim dosłownie w prawie każdej przestrzeni publicznej, w autobusie, na siłowni, w sklepie, pracy, parku.
Słowne molestowanie, czyli catcalling.
Catcalling dotyczy głównie kobiet. Często spotykają się z tym nastolatki. Definiowany jest jako wulgarne zaczepki lub komentarze najczęściej o charakterze seksualnym, kierowane wobec nieznanych, przypadkowych osób w przestrzeni publicznej, np. osoby mijanej na ulicy. Zachowania tego typu występują w tzw. „kulturze gwałtu”, która charakteryzuje się takimi zjawiskami, jak przemoc fizyczna i psychiczna względem słabszych oraz ich uprzedmiotowieniem czy lekceważeniem ofiar.
Jak można reagować na różnego rodzaju wulgarne zaczepki, żarty, pogwizdywanie czy nawet cmoknięcia o podtekście seksualnym? Sporo mówi się o tzw. metodzie 5D, my w oparciu o własne doświadczenia i opowiadania innych kobiet przedstawiamy także pięć propozycji, prostych reakcji, które warto włączyć, stykając się z tym zjawiskiem.
1. Zadawaj pytania.
„Naprawdę tak uważasz?”
„Możesz mi wytłumaczyć, co masz na myśli?”
2. Komunikat „ja” zamiast „ty”. Skup się na swoich emocjach i wyraź je, np.:
„Bolą mnie takie słowa, gdy mówisz do mnie w ten sposób”.
„Nie zgadzam się na takie żarty, to mnie obraża, gdy tak mówisz”.
3. Reaguj jako świadek zdarzenia.
„Nie zgadzam się, byś używał (-a) takich słów, zwracając się do niej/niego”.
„To poniżające, jak się tak zachowujesz; tak mówić do niej/niego”.
„Proszę przestać”
4. Angażuj swoje otoczenie, kiedy jesteś w grupie.
„Przypuszczam, że nie tylko mi nie odpowiadają takie zachowania wobec niej/niego”.
5. Okazujmy wsparcie.
Nie uciekajmy od niewygodnej sytuacji, miejmy odwagę okazać wsparcie. Warto zaoferować swoje towarzystwo komuś, kto właśnie doświadcza napaści słownej. Można spytać osobę atakowaną, czy potrzebuje naszej pomocy lub zapewnić o naszym wsparciu. To może być pomocne jej/jemu w odzyskaniu poczucia bezpieczeństwa i dawać otuchę.
Mając świadomość, że w życiu codziennym ważna jest umiejętność stawiania granic, dbałość o swój dobrostan, zachęcamy Cię, żebyś dołączyła do naszej akcji „Czwartki na czarno ”.